ekspansja INWESTOR konkurencja Oprogramowanie prognoza protekcjonizm rynek sąsiedzi sprzedaż wojna na wschodzie Ukrainy zarządzanie

BPSC będzie korzystać na tym, że polscy urzędnicy przekonali się do rodzimego oprogramowania. Chce zwiększyć sprzedaż w 2015 r. o 20 proc.

BPSC będzie korzystać na tym, że polscy urzędnicy przekonali się do rodzimego oprogramowania. Chce zwiększyć sprzedaż w 2015 r. o 20 proc.
Polscy decydenci zaczynają doceniać polskie oprogramowanie. Spółki skarbu państwa i urzędy odchodzą od polityki kupowania tego typu produktów od zachodnich dostawców i zamawiają je w rodzimych firmach. To wpływa na rozwój

Data publikacji: 2015-02-05, 09:00
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: BPSC będzie korzystać na tym, że polscy urzędnicy przekonali się do rodzimego oprogramowania. Chce zwiększyć sprzedaż w 2015 r. o 20 proc.
Kategoria: INWESTOR,

Polscy decydenci zaczynają doceniać polskie oprogramowanie. Spółki skarbu państwa i urzędy odchodzą od polityki kupowania tego typu produktów od zachodnich dostawców i zamawiają je w rodzimych firmach. To wpływa na rozwój branży.

BPSC będzie korzystać na tym, że polscy urzędnicy przekonali się do rodzimego oprogramowania. Chce zwiększyć sprzedaż w 2015 r. o 20 proc. INWESTOR, ,oprogramowanie, zarządzanie, konkurencja, protekcjonizm, sprzedaż, prognoza, rynek, ekspansja, sąsiedzi, wojna na wschodzie Ukrainy - Polscy decydenci zaczynają doceniać polskie oprogramowanie. Spółki skarbu państwa i urzędy odchodzą od polityki kupowania tego typu produktów od zachodnich dostawców i zamawiają je w rodzimych firmach. To wpływa na rozwój branży.

Polscy decydenci zaczynają doceniać polskie oprogramowanie. Spółki skarbu państwa i urzędy odchodzą od polityki kupowania tego typu produktów od zachodnich dostawców i zamawiają je w rodzimych firmach. To wpływa na rozwój branży.

BPSC, spółka specjalizująca się w tworzeniu programów ułatwiających zarządzanie firmami, miała dobry rok i liczy na jeszcze lepszy 2015 rok. W 2014 roku jej sprzedaż wzrosła o 10 proc. W tym planuje przekroczyć poziom sprzedaży z ubiegłego roku o 20 proc.

– Po wielu latach patrzenia w sposób ubóstwiający na rozwiązania zachodnie polscy decydenci zaczęli dostrzegać zalety polskiego oprogramowania – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Ignacy Miedziński, prezes zarządu BPSC. – Oczywiście najpierw przekonały się do niego prywatne firmy, ale w tej chwili także spółki skarbu państwa i administracja państwowa doceniają ich zalety. Co więcej chodzi nie tylko o to, że polskie rozwiązań są dobre, lecz także o to, że kupując je, przyczyniamy się do wzrostu zatrudniania.

BPSC od paru lat pracuje nad oprogramowaniem wspomagającym zarządzanie personelem, zarządzanie ludźmi. Obecnie chce zdynamizować sprzedaż tego pakietu. Spółka, jeżeli chodzi o ten segment rynku, jest w ścisłej czołówce. Jak mówi prezes, lepszą pozycję w Polsce mają tylko zachodni konkurenci tzn. Oracle, SAP i Microsoft. Polska firma liczy na to, że nowe podejście polskich władz poprawi jej wyniki.

– Chodzi mi oczywiście o kryptoprotekcjonizm, można to też nazwać patriotyzmem gospodarczym. Zachód stosuję tę politykę od wielu lat, a w Polsce ten trend jest coraz silniejszy – podkreśla Ignacy Miedziński. – Oczywiście, jeżeli będziemy hołubić polski produkt i polskiego producenta, to ten, żeby zadowolić klientów, będzie inwestował w pracowników, młodych polskich zdolnych ludzi. 

A to już wiesz?  Przejęte przez należącą do Grupy Pelion firmę CEPD N.V. drogerie Natura wymagają restrukturyzacji, ale akwizycja może przynieść obu stronom korzyści

BPSC przyznaje, że jej plan jest może dość ambitny, ale liczy też na uspokojenie sytuacji gospodarczej w Europie. Obecna sytuacja na Wschodzie bardzo przeszkadza w robieniu interesów.

– Sądzę, że w takim samym stopniu jak przeszkadza gospodarce – przyznaje prezes zarządu BPSC. – Ani bardziej, ani mniej. Jest to jakiś element, który nie poprawia samopoczucia i optymizmu przedsiębiorców, każe nam się zastanawiać nad tym, co może się zdarzyć. Ale liczymy, że tam sprawy się szybko uregulują.

Spółka nie ma w planie ekspansji na zachód. Podejmuje jednak próby nawiązania współpracy z firmami w państwach naszego regionu.

– Próbujemy nawiązać współpracę z krajami ościennymi – informuje Ignacy Miedziński z zarządu BPSC. – Mieliśmy dość głęboką próbę na Ukrainie, ale nie powiodła się, z różnych przyczyn. Teraz prowadzimy rozmowy z Turcją i Czechami. Dość intensywnie rozmawialiśmy też z Rosjanami, ale w ostatnich 2-3 miesiącach ich entuzjazm osłabł. Cały czas są z nami w kontakcie, ale mówią: „Wiecie, teraz nie ma atmosfery na biznes z wami”.

źródło: Biuro Prasowe Inwestor.newseria.pl
Załączniki:
BPSC będzie korzystać na tym, że polscy urzędnicy przekonali się do rodzimego oprogramowania. Chce zwiększyć sprzedaż w 2015 r. o 20 proc. INWESTOR, ,oprogramowanie, zarządzanie, konkurencja, protekcjonizm, sprzedaż, prognoza, rynek, ekspansja, sąsiedzi, wojna na wschodzie Ukrainy - Polscy decydenci zaczynają doceniać polskie oprogramowanie. Spółki skarbu państwa i urzędy odchodzą od polityki kupowania tego typu produktów od zachodnich dostawców i zamawiają je w rodzimych firmach. To wpływa na rozwój branży.
Hashtagi: #INWESTOR #

oprogramowanie, zarządzanie, konkurencja, protekcjonizm, sprzedaż, prognoza, rynek, ekspansja, sąsiedzi, wojna na wschodzie Ukrainy

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy