Brexit DM mBanku eksport do Wielkiej Brytanii INWESTOR Kamil Maliszewski osłabienie złotówki rentowność polskich obligacji

Brexit zagrożeniem dla naszej waluty. Może również dojść do krótkoterminowego wzrostu rentowności polskich obligacji

Brexit zagrożeniem dla naszej waluty. Może również dojść do krótkoterminowego wzrostu rentowności polskich obligacji
Najpoważniejszym ryzykiem w krótkim terminie dla naszej waluty jest brexit – ocenia Kamil Maliszewski, analityk DM mBanku. W przypadku opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej, złoty znacznie osłabi się w stosunku do najważniejszych walut. Brexit wpłynie też na rentowność polskich obligacji, które zdaniem ekspertów mogą osiągnąć poziom 3,60 proc. Stracić może cała gospodarka, a brexit negatywnie odbije się również na polsko-brytyjskiej wymianie

Data publikacji: 2016-06-20, 07:10
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Brexit zagrożeniem dla naszej waluty. Może również dojść do krótkoterminowego wzrostu rentowności polskich obligacji
Kategoria: INWESTOR,

Najpoważniejszym ryzykiem w krótkim terminie dla naszej waluty jest brexit – ocenia Kamil Maliszewski, analityk DM mBanku. W przypadku opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej, złoty znacznie osłabi się w stosunku do najważniejszych walut. Brexit wpłynie też na rentowność polskich obligacji, które zdaniem ekspertów mogą osiągnąć poziom 3,60 proc. Stracić może cała gospodarka, a brexit negatywnie odbije się również na polsko-brytyjskiej wymianie handlowej.

Brexit zagrożeniem dla naszej waluty. Może również dojść do krótkoterminowego wzrostu rentowności polskich obligacji INWESTOR, ,Brexit, osłabienie złotówki, rentowność polskich obligacji, eksport do Wielkiej Brytanii, Kamil Maliszewski, DM mBanku - Najpoważniejszym ryzykiem w krótkim terminie dla naszej waluty jest brexit – ocenia Kamil Maliszewski, analityk DM mBanku. W przypadku opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej, złoty znacznie osłabi się w stosunku do najważniejszych walut. Brexit wpłynie też na rentowność polskich obligacji, które zdaniem ekspertów mogą osiągnąć poziom 3,60 proc. Stracić może cała gospodarka, a brexit negatywnie odbije się również na polsko-brytyjskiej wymianie handlowej.

Najpoważniejszym ryzykiem w krótkim terminie dla naszej waluty jest brexit – ocenia Kamil Maliszewski, analityk DM mBanku. W przypadku opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej, złoty znacznie osłabi się w stosunku do najważniejszych walut. Brexit wpłynie też na rentowność polskich obligacji, które zdaniem ekspertów mogą osiągnąć poziom 3,60 proc. Stracić może cała gospodarka, a brexit negatywnie odbije się również na polsko-brytyjskiej wymianie handlowej.

– Jeżeli faktycznie miałoby dojść do opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię, to myślę, że ścieżka kursu złotego na kolejne kwartały poszłaby w górę i raczej mówilibyśmy o poziomach 4,40–4,50 za euro, a nie 4,30 czy może w perspektywie końca roku nawet trochę poniżej – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Kamil Maliszewski, analityk DM mBanku.

Polska, podobnie jak inne kraje regionu, oceniana jest jako rynek ryzykowny. W przypadku brexitu inwestorzy uciekliby w kierunku walut bardziej bezpiecznych, jak np. frank szwajcarski. Już teraz za franka trzeba płacić 4,10, jeśli faktycznie doszłoby do opuszczenia Unii przez Wielką Brytanię, jego kurs mógłby pójść znacznie w górę, podobnie jak euro czy dolara.

– Funt mógłby spaść do 5,30, może nawet 5,20, i to w pierwszych dniach po tym, kiedy decyzja o brexicie zostałaby podjęta. Jeżeli Wielka Brytania pozostanie w Unii Europejskiej i wszystko skończy się dobrze z perspektywy rynkowej, to funt zdecydowanie odzyska siłę, gdyż w ostatnich tygodniach był pod wyraźną presją, i wówczas ponownie możemy myśleć o wzrostach nawet do okolic 6 zł. To jednak horyzont przynajmniej kilku miesięcy – ocenia analityk.

A to już wiesz?  Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej: W 2016 roku bezrobocie w Polsce może spaść do 8 proc. Pracodawcy będą musieli kusić pracowników lepszą ofertą zatrudnienia

Ponadto, jak przekonuje Maliszewski, zmiana prezesa NBP nie ma większego wpływu na naszą walutę. Adam Glapiński podkreśla, że polska polityka monetarna powinna być ostrożna i konserwatywna, a takie podejście – zdaniem eksperta DM mBanku – podoba się inwestorom.

– To nie będzie czynnik osłabiający złotego w kolejnych miesiącach. Większość członków Rady Polityki Pieniężnej wypowiada się bardzo jasno, że nie poparłoby obecnie obniżek stóp procentowych, więc wydaje się, że jest bardzo mała szansa, aby w ogóle te obniżki pojawiły się jeszcze w ramach obecnego cyklu gospodarczego – mówi Maliszewski.

W przypadku brexitu rosnąć może też rentowność polskich obligacji. Obecnie wynosi 3,26 proc. (na początku 2015 roku było to jeszcze 2 proc.). Jeśli Wielka Brytania zdecyduje o wyjściu z Unii może to spowodować wyprzedaż polskich obligacji i osiągnięcie przez nie poziomu 3,60 proc.To byłaby zła wiadomość dla rządu, bo Polska ponosiłaby znacznie wyższe koszty obsługi długu i w ten sposób zwiększyłaby deficyt. 

– Aktywa z naszego regionu są pod presją, to widać po spadających indeksach, rosnących rentownościach obligacji, gwałtownym osłabieniu złotego. W związku z tym należy się uzbroić w cierpliwość i przeczekać ten okres do referendum 23 czerwca, gdyż, jeżeli nie zrealizuje się ten negatywny scenariusz, to jest szansa na spore odreagowanie i wzrost wartości polskich obligacji i spadek rentowności – podkreśla analityk.

Brexit miałby poważne skutki nie tylko na rynku walutowym, lecz także dla całej gospodarki. Na Wyspach żyje blisko 700 tys. Polaków, z czego 82 proc. ma w Wielkiej Brytanii pracę. Duża część zarobionych przez nich pieniędzy zasila polską gospodarkę. Opuszczenie Unii spowodowałoby spadek transferów do Polski, a część mieszkających na Wyspach Polaków mogłaby zwiększyć chęć powrotu do kraju.

– Konsekwencje będą poważne dla wszystkich krajów naszego regionu, wiele osób zarówno z Polski, jak i z Węgier czy Czech zamieszkuje w Wielkiej Brytanii, zarabia tam i sporą część swoich dochodów wysyła do kraju. Ich dochody mogą spaść choćby ze względu na ograniczenie zasiłków – podkreśla Kamil Maliszewski.

A to już wiesz?  Krynica Vitamin stawia na innowacje i zapowiada wprowadzenie nowych produktów

Na wyjściu Brytyjczyków z Unii stracą także eksporterzy. W ubiegłym roku wartość wyeksportowanych tam towarów sięgnęła 11 mld euro. Szacunki Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej wskazywały, że w tym roku wartość eksportu mogłaby dojść do poziomu 12 mld euro. Eksperci Euler Hermes oceniają, że straty na eksporcie produktów rolno-spożywczych mogą sięgnąć 100 mln euro rocznie.

źródło: Biuro Prasowe Inwestor.newseria.pl
Załączniki:
Brexit zagrożeniem dla naszej waluty. Może również dojść do krótkoterminowego wzrostu rentowności polskich obligacji INWESTOR, ,Brexit, osłabienie złotówki, rentowność polskich obligacji, eksport do Wielkiej Brytanii, Kamil Maliszewski, DM mBanku - Najpoważniejszym ryzykiem w krótkim terminie dla naszej waluty jest brexit – ocenia Kamil Maliszewski, analityk DM mBanku. W przypadku opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej, złoty znacznie osłabi się w stosunku do najważniejszych walut. Brexit wpłynie też na rentowność polskich obligacji, które zdaniem ekspertów mogą osiągnąć poziom 3,60 proc. Stracić może cała gospodarka, a brexit negatywnie odbije się również na polsko-brytyjskiej wymianie handlowej.
Hashtagi: #INWESTOR #

Brexit, osłabienie złotówki, rentowność polskich obligacji, eksport do Wielkiej Brytanii, Kamil Maliszewski, DM mBanku

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy